Ministerstwo Infrastruktury chce zmienić zasady funkcjonowania Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, z którego dofinansowywane są deficytowe przewozy autobusowe. Mimo iż jego uruchomienie w 2019 roku wpłynęło pozytywnie na zwiększenie dostępności do publicznego transportu (dzięki mechanizmowi dopłat i pomocy finansowej przeznaczonej dla organizatorów publicznego transportu zbiorowego 4 764 miejscowości uzyskało połączenia autobusowe), to nadal zagrożonych wykluczeniem transportowym jest szacunkowo 10,5 mln osób.
Czytaj więcej
Uproszczenie systemu ulg, korekta zasad przyznawania dotacji oraz zwiększenie puli pieniędzy na k...
W tym celu resort przedstawił projekt zmian w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym i niektórych innych ustaw. Zarządzanie funduszem, które dziś leży w gestii wojewodów, przejdzie również w ręce marszałków. Przy okazji zmieni się jego nazwa – będzie to Fundusz Przeciwdziałania Wykluczeniu Komunikacyjnemu. Dopłaty z FPWK będą przyznawane wyłącznie do linii w transporcie autobusowym, które zostały utworzone w celu walki z wykluczeniem komunikacyjnym (tak określono je w planie transportowym). Chodzi o to, by środki funduszu były przeznaczane stricte na przeciwdziałanie temu negatywnemu zjawisku.
Linie, które zostały utworzone w celu walki z wykluczeniem komunikacyjnym zostaną wskazane w planie przez marszałka województwa na podstawie propozycji jednostek samorządu terytorialnego zgłoszonych do wspomnianego planu. To marszałek województwa jako „integrator” przewozów w województwie, analizując propozycje zgłoszone przez jednostki samorządu terytorialnego, określi takie linie komunikacyjne.
Projekt przewiduje także określenie na poziomie ustawowym minimalnego standardu częstotliwości połączeń: minimum trzy pary kursów dziennie, które będą realizowane rano, w południe, wieczorem, a także w weekendy i dni wolne od pracy.