Aktualizacja: 17.06.2025 11:35 Publikacja: 17.04.2024 04:30
Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński
Siadam do pisania felietonu, znając już wyniki wyborów samorządowych. Jest późny poniedziałkowy wieczór, głosowanie skończyło się wczoraj o 21:00. Poprzedni wieczór spędzałem, podglądając telewizyjne wieczory wyborcze oraz zerkając na stronę internetową Państwowej Komisji Wyborczej.
Lubię wiedzieć i być na bieżąco. Strona PKW coraz częściej zaspokaja moje potrzeby. Jestem w stanie znaleźć na niej dokładne dane dotyczące wyborów w każdej obwodowej komisji na terenie Rzeczypospolitej, ustalić, ile głosów dostał każdy z kandydatów. Jeśli interesuje mnie poziom wyborczej frekwencji (interesuje, a jakże), mam do dyspozycji informacje z godziny 12:00 i 17:00. Raj dla poszukujących danych.
Tajemnicą poliszynela jest, że urzędówki to sprawy nie pierwszej kategorii. Klienci co prawda nic nie płacą, ale...
Najbardziej boję się, że nowy prezydent, na wzór poprzedniego, nie obejmie funkcji strażnika prawa i to prawo bę...
Trudno mi pojąć, że państwo od kilkunastu lat nie chce się zająć lobbingiem, oświadczeniami majątkowymi i przejr...
Co przy okazji wyborów poruszyło, zdenerwowało, skłoniło do refleksji.
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Proszę się nie dziwić, że sędziowie nie występują do neo-KRS o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas