Pierwszy sondaż po wyborach prezydenckich. Kto traci, a kto zyskuje?

Konfederacja zyskuje najbardziej w nowym badaniu IBRiS przeprowadzonym już po wyborach prezydenckich. I może zdecydować o większości i rządzie. Na pierwszym miejscu Koalicja Obywatelska z relatywnie dużym dystansem do PiS. Co z innymi partiami?

Publikacja: 09.06.2025 21:00

Sławomir Mentzen i Donald Tusk

Sławomir Mentzen i Donald Tusk

Foto: PAP

Badanie IBRiS dla „Rzeczpospolitej” przeprowadzono w dniach 6–7 czerwca, czyli już po II turze wyborów prezydenckich, które zakończyły się zwycięstwem kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Jak wygląda krajobraz polityczny po tym wydarzeniu? Największym wygranym wyborów prezydenckich wydaje się Konfederacja, która ma w tym badaniu aż 20,7 proc. – to znacznie więcej niż wynik Sławomira Mentzena w I turze (zdobył blisko 15 proc.). W porównaniu z badaniem IBRiS dla „Rzeczpospolitej” przeprowadzonym na początku marca – później w pełni rozkręciła się kampania prezydencka – partia Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka zyskała 3,6 pkt proc.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nie daje PiS nowej nadziei

Jak te wyniki komentują politycy Konfederacji? – Brak sklejenia z jakąkolwiek ze stron duopolu PO–PiS, jak widać, procentuje. Wyborcy dostrzegają w Konfederacji alternatywę dla skostniałego układu politycznego Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego. Chcą realnych zmian, a nie politycznego teatru, z którego nic nie wynika – mówi nam europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik. – Konfederacja dalej zamierza rzetelnie pracować dla Polaków, relacjonować wydarzenia polityczne i przedstawiać rozwiązania, do realizacji których duopolowi PO–PiS brakuje odwagi. Duopol się kruszy, PO–PiS się zużył, wyborcy chcą nowej jakości i zmiany pokoleniowej w polskiej polityce, stąd rosnące poparcie dla Konfederacji, za które serdecznie dziękujemy – zapowiada europosłanka. 

Foto: Tomasz Sitarski

Sondaż: KO z przewagą nad PiS, kłopoty Trzeciej Drogi 

Na pierwszym miejscu w badaniu IBRiS jest Koalicja Obywatelska z wynikiem 32,3 proc. To wzrost w porównaniu z marcowym badaniem o 1,2  pkt proc.  Nieznacznie umacnia się w tym badaniu PiS, które może liczyć na 28,3 proc. – to o 0,8 pkt proc. więcej niż w marcu. Na dalszych miejscach tabeli jest Lewica z wynikiem 6,3 proc. (wzrost o 1,8 pkt proc.). Trzecia Droga może liczyć tylko na 5,1 proc.  – to z kolei spadek o 0,7 pkt proc. 

Poza Sejmem znalazłaby się partia Razem. Razem w ubiegłym roku wyszło z klubu Nowej Lewicy i z całego projektu, a w tym wystawiło Adriana Zandberga w wyborach prezydenckich i może liczyć na 3,1 proc. (wzrost o 1,2 pkt proc.). Warto odnotować, że bardzo znacznie spadł odsetek niezdecydowanych – z 12,1 proc. w marcu do zaledwie 4 proc. na początku czerwca. 

Jak wielokrotnie pokazały kolejne wybory, w tym i wybory prezydenckie oraz parlamentarne, kluczowe znaczenie ma też frekwencja. Na początku czerwca deklarowana frekwencja wynosi 63,5 proc., w tym 48,4 proc. respondentów jest „zdecydowanych”, jeśli chodzi o udział w wyborach, 15,1 proc. „raczej” deklaruje udział.  

Czytaj więcej

Konfederacja chce wykorzystać swoje „pięć minut”. W co rzeczywiście gra Mentzen?

Sondaż: Konfederacja zdecyduje o większości 

Od 18 maja, czyli od I tury wyborów prezydenckich, Sławomir Mentzen próbuje ustawić się w centrum uwagi. Przeprowadził dwie rozmowy z kandydatami w II turze, a już po wyborach jego partia wzmocniła się o byłego siatkarza Marcina Możdżonka. Politycy Konfederacji zapowiadają w kuluarach, że szykują się już na wybory do Sejmu w 2027 r.  

– Trzeba brać pod uwagę, że w tym sondażu nie ma Konfederacji Korony Polskiej. Łącznie poparcie Brauna i Mentzena wynosi blisko 20 proc., gdy brać pod uwagę wyniki I tury. Te 20 proc. to więc poparcie alt-rightu w Polsce, który jest wyraźnie na fali po wyborach i na tej fali płynie – mówi nam Marcin Duma, prezes IBRiS. – Gdy popatrzmy na ten sondaż, to wiemy jedno: Konfederacja zdecyduje o tym, kto będzie rządził w Polsce. Są trzy większości: PiS z Konfederacją albo KO z Konfederacją oraz ewentualnie PiS z PO – jeśli założymy, że to ostatnie jest wykluczone, to Konfederacja jest tym kingmakerem, tak jak w wyborach prezydenckich – dodaje Duma.

Co jeszcze wynika z tego badania?  – Wyniki sondażu pokazują, że z partyjnego punktu widzenia największym wygranym wyborów prezydenckich jest Konfederacja. To ona obecnie nadaje ton polskiej polityce. Partie duopolu mają ciągle największe zasoby i wielkie, wierne elektoraty, ale to Konfederacja "elektryzuje", wychodzi poza schemat i ma do zaproponowania coś ekstra wyborcom bez twardych preferencji ideologicznych. Z kolei z punktu widzenia rozkładu sił na prawicy widać, że to Konfederacja przejmuje rząd dusz - Karol Nawrocki byl formalnie kandydatem PiS, ale w treści bardziej konfederackim. Walka o przyszłość i przywództwo na prawicy rozpoczyna się na dobre  –  zauważa w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Adam Traczyk, dyrektor More in Common Polska.   

Swoje pięć minut próbuje też wykorzystać partia Razem, która z kolei chwali się rekordowymi liczbami, jeśli chodzi o zgłoszenia do partii jako konsekwencję wyborów prezydenckich. Ale do przekroczenia progu Zandbergowi i jego politykom jeszcze brakuje, chociaż próg 3 proc. uprawnia już partię do otrzymywania subwencji. 

Badanie IBRiS dla „Rzeczpospolitej” przeprowadzono w dniach 6–7 czerwca, czyli już po II turze wyborów prezydenckich, które zakończyły się zwycięstwem kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Jak wygląda krajobraz polityczny po tym wydarzeniu? Największym wygranym wyborów prezydenckich wydaje się Konfederacja, która ma w tym badaniu aż 20,7 proc. – to znacznie więcej niż wynik Sławomira Mentzena w I turze (zdobył blisko 15 proc.). W porównaniu z badaniem IBRiS dla „Rzeczpospolitej” przeprowadzonym na początku marca – później w pełni rozkręciła się kampania prezydencka – partia Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka zyskała 3,6 pkt proc.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jak głęboka będzie rekonstrukcja rządu? Znamy szczegóły, ruszyła giełda nazwisk
Polityka
Sondaż: Spada poparcie dla Tuska. Ale i prezydent Duda nie jest już tak popularny
Polityka
Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Zaprosił go do Polski, otrzymał zaproszenie do USA
Polityka
Prof. Ewa Marciniak: PO nie doceniła nowych technologii i ich wpływu na wybory
Polityka
Czesław Bielecki: rząd Tuska jak drużyna bez Lewandowskiego. Trzeba powiedzieć, co ma do zrobienia lider, a co zespół