O czym świadczy delegacja niskiego szczebla z Rosji na rozmowy w Stambule? Analiza ISW

Decyzja Rosji o wysłaniu delegacji niskiego szczebla na zbliżającą się rundę rozmów pokojowych w Stambule 2 czerwca świadczy o braku rzeczywistego zainteresowania poważnymi negocjacjami i celowej strategii mającej na celu opóźnienie procesu - twierdzi amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Publikacja: 31.05.2025 12:12

Zdjęcie z I tury negocjacji w Stambule, udostępnione przez szefa MSZ Turcji Hakana Fidana

Zdjęcie z I tury negocjacji w Stambule, udostępnione przez szefa MSZ Turcji Hakana Fidana

Foto: X.com/@HakanFidan

„Zachowanie rosyjskich urzędników sugeruje, że nadchodzące spotkanie w Stambule najprawdopodobniej nie przyniesie istotnych rezultatów na rzecz trwałego pokoju na Ukrainie” – napisali analitycy ISW w swojej analizie.

Rosja powtarza żądania

ISW przytacza komentarze Stałego Przedstawiciela Rosji przy ONZ Wasilija Niebenzii podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ 30 maja. Niebenzia powiedział wtedy, że „Rosja jest gotowa walczyć z Ukrainą tak długo, jak będzie to konieczne”, a Ukraina może albo zaakceptować pokój – prawdopodobnie na warunkach Rosji – albo „ponieść nieuchronną klęskę na polu bitwy”. Stwierdził również, że Stany Zjednoczone niedawno „otworzyły oczy” na „główne przyczyny” wojny na Ukrainie i powtórzył żądania prezydenta Rosji Władimira Putina, aby Zachód zaprzestał dozbrajania Ukrainy. Putin chce także wymóc na krajach Zachodu obietnicę, że Ukraina nie zostanie przyjęta do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Jak zauważa w analizie ISW, dyrektor generalny Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich i Specjalny Przedstawiciel Prezydenta ds. Inwestycji i Współpracy Gospodarczej z Zagranicą Kiriłł Dmitriew wezwał również do wyeliminowania „przyczyn źródłowych” konfliktu we wpisie w języku angielskim do X z 30 maja.

Z kolei rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa stwierdziła 29 maja, że ​​delegacja Rosji na proponowane dwustronne rozmowy w Stambule 2 czerwca będzie „taka sama”, jak delegacja Rosji na poprzednich rozmowach, które odbyły się w Stambule 15 i 16 maja.

ISW: Rosja chce wymóc nowe ustępstwa

„Decyzja rosyjskich urzędników o powtórzeniu długoletnich żądań i wysłaniu tej samej delegacji niskiego szczebla na kolejne spotkanie w Stambule wskazuje, że Rosja nadal nie jest zainteresowana angażowaniem się w negocjacje w dobrej wierze. ISW ocenia, że ​​Rosja nadal chce przedłużać negocjacje pokojowe w celu wsparcia dalszych działań ofensywnych na Ukrainie i uzyskania dodatkowych ustępstw od Ukrainy i Zachodu” – czytamy w raporcie ISW.

Rosja liczy na duże ustępstwa USA i nadal stawia Ukrainie i Zachodowi kolejne żądania. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził 30 maja, że ​​Kreml przyjmuje z zadowoleniem "zrozumienie przez administrację Trumpa obaw prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczących dalszej ekspansji NATO na wschód" i że Rosja wcześniej dzieliła się tymi obawami ze Stanami Zjednoczonymi podczas negocjacji za zamkniętymi drzwiami.

Czytaj więcej

Waszyngton rozumie Moskwę. Wysłannik Trumpa uznaje rosyjskie obawy za uzasadnione

Pieskow stwierdził też, że stanowisko USA w sprawie dalszej ekspansji NATO jest „bardzo atrakcyjne” dla Rosji, biorąc pod uwagę, że Stany Zjednoczone nadal odgrywają rolę mediatora w negocjacjach mających na celu zakończenie wojny.

Kolejna tura rozmów w Stambule 2 czerwca

Druga runda rosyjsko-ukraińskich rozmów w Stambule odbędzie się 2 czerwca. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha wezwał Moskwę do przedstawienia propozycji zawieszenia broni z wyprzedzeniem, a nie czekania do czasu spotkania.

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył w czwartek, że Rosja nie przekazała jeszcze Ukrainie ani jej międzynarodowym partnerom swojego memorandum o zawieszeniu broni. Przemawiając u boku tureckiego ministra spraw zagranicznych Hakana Fidana w Kijowie, minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podkreślił zaangażowanie Ukrainy w kontynuowanie rozmów pokojowych w Stambule, ale podkreślił, że ​​ich postęp zależy od wcześniejszego przedstawienia przez Rosję swoich propozycji, zgodnie z wcześniejszymi porozumieniami.

Tymczasem Pieskow potwierdził, że Rosja weźmie udział w spotkaniu w Stambule 2 czerwca, ale zaznaczył, że Moskwa nie zamierza publicznie ujawniać swojej wersji proponowanego porozumienia.

„Zachowanie rosyjskich urzędników sugeruje, że nadchodzące spotkanie w Stambule najprawdopodobniej nie przyniesie istotnych rezultatów na rzecz trwałego pokoju na Ukrainie” – napisali analitycy ISW w swojej analizie.

Rosja powtarza żądania

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Putin znów rozmawiał z Trumpem. Rosja potępiła Izrael
Dyplomacja
Izrael zamyka misje dyplomatyczne na całym świecie
Dyplomacja
Szef MSZ Iranu pisze do ONZ ws. ataku Izraela: To oznacza wojnę
Dyplomacja
Trump przyznaje, że Bliski Wschód może stać się „niebezpiecznym miejscem” dla Amerykanów
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Dyplomacja
Rada Europy zmieni Europejską Konwencję Praw Człowieka? Naciska m.in. Polska